Porównanie peelingów do twarzy- który lepszy???BEAUTY FORMULAS TEA TREE VS FACE BOOM


 
Witam wszystkich

Dziś przychodzę do was z pojedynkiem peelingów do twarzy, które kupicie za kilkanaście złotych. Jak się sprawdzają i czy działają tak jak obiecuje to producent??? Jeśli jesteście ciekawi kto wygrał ten pojedynek to zapraszam was do czytania.

Jak wiecie uwielbiam peelingi do twarzy. Jednym z moich ulubionych peelingów jest oczywiście BEAUTY FORMULAS  TEA TREE. Nie pamiętam już które to jest opakowanie tego peelingu. Jak dla mnie nie miał dotychczas równych. Dlatego zaczniemy najpierw od niego. Według producenta ma on ułatwiać usuwanie zaskórników i martwych komórek skóry. Ma również odblokowywać pory. 

To faktycznie robi ten peeling. Genialnie odświeża i pozostawia skórę gładką i dosłownie czystą. Tą czystość czuje się na skórze. Zapach działa pobudzająco i energetyzująco na nasze zmysły, a to również ważne.


BEAUTY FORMULAS TEA TREE


Przejdźmy teraz do składu tego peelingu. Skład może nie jest zbyt cudowny i zawiera trochę konserwantów, ale jeśli chodzi o działanie to jest ono na bardzo wysokim poziomie. Poniżej skład PEELINGU BEAUTY FORMULAR TEA TREE:

  • kwas stearynowy- substancja, która świetnie oczyszcza,
  • kaolin- glinka biała, która zwiera mikroelementy. Wykazuje działanie silnie oczyszczające oraz ujędrniające,
  • olej parafinowy- działanie. okluzyjne, daje uczucie wygładzenia,
  • olejek z drzewa herbacianego- skuteczny środek bakteriobójczy,
  • witamina E- spowalnia procesy starzenia,

Peeling bardzo fajny jeśli szukacie podstawowego produktu do oczyszczania twarzy i nie zależy wam na bardzo naturalnym składzie. Ja pomimo tego, że zwracam uwagę na skład produktu to ten peeling przypadł mi do gustu. O dziwo moja cera go bardzo lubi i dobrze reaguje po jego użyciu. Nie jest podrażniona ani zaczerwieniona. Pomimo tego, że mam cerę bardzo wrażliwą.

Znalazłam jednak dla tego peelingu konkurencję. Mowa tu o PEELINGU FACE BOOM. Jest to gruboziarnisty peeling i według producenta ma usuwać niedoskonałości, niwelować sebum oraz przebarwienia. Od razu wam zaznaczę, że pojemność jest dużo mniejsza niż jego poprzednika , a cena bardzo zbliżona. Powinniście o tym wiedzieć.


PEELING GRUBOZIARNISTY FACE BOOM

Jeśli chodzi o używanie tego peelingu to jest ono bardzo przyjemne. Drobinki są delikatniejsze, ale równie skutecznie wygładzają naszą skórę. Przyjemnie się używa tego peelingu. Nie zauważyłam żadnego podrażnienia ani zaczerwienienia skóry. Do tego bardzo przyjemnie pachnie.

Przejdźmy teraz do składu tego PEELINGU FACE BOOM. Skład jest o wiele lepszy niż u poprzednika i to należy podkreślić. Poniżej skład:

  • skrobia z ryżu siewnego- działanie nawilżające, świetna dla cer atopowych i wrażliwych,
  • gliceryna- substancja nawilżająca,
  • wyciąg z cytryny- rozjaśnia cerę,
  • sok z pomarańczy- odżywia i nawilża skórę,
  • wyciąg z kiwi- rozjaśnia, napina i działa przeciwzmarszczkowo,
  • kwas mlekowy- silne działanie rozjaśniające,
  • prolina- działanie przeciwzapalne,
Skład jest przegenialny. W tak małej tubce znajdziecie kopalnie witamin dla waszej skóry. Jeśli szukacie czegoś naturalnego składowo to ten peeling to wasze must have.

Dla mnie zwycięzcą tego pojedynku bezapelacyjnie wygrał PEELING GRUBOZIARNISTY FACE BOOM. Punkty przyznaję mu za skład, konsystencję, efekt na skórze. Oby więcej takich peelingów zaczęło być dostępnych w drogeriach. Bez syfu, bez ściemy. Brawa dla producenta.

A wy komu przyznalibyście zwycięską koronę??? BEAUTY FORMULAS TEA TREE czy FACE BOOM???








Komentarze

  1. nie znam tycxh produktow, ale ja polecam peeling enzymatyczny z nuskin <3 moj ulubiony! juz gosciu u mnie kolejna tubka i chyba nie zmienie na zaden inny ;p

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Chętnie go sprawdzę. Dzięki za polecenie. Pozdrawiam

      Usuń
  2. Może więc skuszę się na pelling face boom skoro tak dobrze go oceniasz.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jest bardzo fajny i mogą go spokojnie używać osoby z wrażliwą cerą. Pozdrawiam

      Usuń
  3. Muszę wypróbować peeling faceboom :) już od jakiegoś czasu mnie kusi :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ten drugi peeling bardziej mnie zainteresował;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Ostatnio miałam w ręce ten różowy ale go nie kupiłam i teraz żałuję :P
    „Zapraszam także do siebie na nowy post - KLIK

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też wiele razy podchodziłam do tego peelingu bo zawsze coś innego wpadało mi w ręce. Pozdrawiam

      Usuń
  6. Nie znałam tych produktów, jednakże chętnie przetestowałabym peeling gruboziarnisty Face Boom :D
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  7. Ja ze swoją skórą mogę stosować tylko enzymatyczny :)
    Buziaki:*
    Zapraszam na ostatni post -> WWW.KARYN.PL

    OdpowiedzUsuń
  8. peeling faceboom bardzo mnie kusi, dużo dobrego o nim w internetach :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ma bardzo dobry skład, więc jeśli zwracasz na to uwagę to ten peeling jest dla ciebie :-)

      Usuń
  9. Ja ostatnio głownie używam peelingów enzymatycznych, ale ten z face boom bym chętnie wypróbowała :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Marka face boom ma chyba teraz swoje kosmetyczne pięć minut, sporo o niej w internetach. A recenzje różne. Odkąd używam regularnie szczoteczki do mycia twarzy, jakoś nie potrzebuję dodatkowego peelingu, skupiając się na odżywianiu...
    Pozdrawiam serdecznie znad filiżanki kawy :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Marka ogólnie bardzo fajna. Dobre składy i przystępne ceny

      Usuń
  11. Znam Faceboom, ma super konsystencję i zapach :)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

GLAM PALETTE DOUGLAS- paletka o wielu odcieniach kobiecości.

Półhybryda na paznokciach ??? Wielki test paznokciowy. Jak ją prawidłowo wykonać, aby cieszyć się idealnymi paznokciami przez wiele tygodni- NEONAIL

HITY pielęgnacji w 2020 roku; Co się u mnie sprawdziło: DERMEDIC HYDRAIN2, ORIENTANA OLEJEK DO TWARZY, KREM AA Z SELEREM, PEELING KAWITACYJNY BEAUTIFLY

Moje ostatnie zapachowe łupy z ROSSMANNA; Trwałe perfumy w dobrej cenie: NAOMI CAMPBELL, KENZO , MOSCHINO