Moje triki w makijażu, czyli co się u mnie sprawdza
Witam wszystkich
Dziś przychodzę do was z tematem dotyczącym makijażu. Wiosna już pomału zagościła za naszymi oknami, więc również nasze makijaże stają się delikatniejsze, subtelniejsze. Jak wydobyć naturalne piękno, które ma każda z nas za pomocą makijażu??? Jeśli interesuje was taka tematyka to zapraszam do czytania.
Jeśli chodzi o mnie to makijaż wykonuję każdego dnia. Oczywiście jest on szybki, delikatny i bardzo prosty w wykonaniu. Nie robię spektakularnego makeupu na co dzień. Taki zostawiam sobie na specjalne wyjścia, albo w weekendy jeśli przygotowuje coś na instagrama. W życiu codziennym nie używam zbyt wielu kosmetyków. Podstawą jest u mnie puder, puder sypki, bronzer, róż, coś do brwi, tusz do rzęs oraz szminka. Dużo, mało???
Od zawsze lubiłam bawić się makeupem. Sprawiało mi to zawsze wiele radości. Często też malowałam koleżanki, rodzinę. Strasznie mnie to relaksowało i relaksuje do dnia dzisiejszego. Po wielu latach praktyk na sobie oraz szczerze też na innych :-) nauczyłam się kilku trików, dzięki którym makijaż wygląda lepiej, a co za tym idzie również my.
MOJE TRIKI W MAKIJAŻU:
1. Mieszam dwa odcienie podkładów, aby uzyskać idealny odcień
Pewnie nie jednej z was zdarzyło się kupić podkład za jasny lub zbyt ciemny. Mi również. Czasami dostępność kolorów jest ograniczona i dobranie idealnego odcienia graniczy z cudem. Sama nie raz stałam w drogerii patrząc na kolory i nie mogłam nic sensownego znaleźć.
Zdarza się również tak, że po posmarowaniu ciała samoopalaczem nasz wcześniejszy podkład już nie pasuje tak idealnie do karnacji i co wtedy??? Kupować znów nowy podkład??? Gdym tak robiła to miałabym ich sporą kolekcję :-)
Ja natomiast od wielu lat właśnie po posmarowaniu ciała samoopalaczem, gdy moja twarz odcina się kolorem od ciała, a zimowy podkład jest za jasny to mieszam go z odrobiną ciemniejszego podkładu, którego zazwyczaj stosuję latem. Oszczędność pieniędzy jest niesamowita. Macie tylko podkład zimowy i letni, mieszacie je dowolnie.
2.Nakładanie korektora pod oczy tylko w wewnętrznej części oka
Tak jak to widać na załączonym zdjęciu. Chodzi o to, aby nie nakładać korektowa na całą powierzchnie pod oczami. Często tak robimy, a przecież chcemy żeby korektor upiększył nam tą okolicę oka, a nie spowodował podkreślenie zmarszczek.
Nałożenie korektora tylko w wewnętrznej części oka zakrywa mankamenty i daje efekt świeżości spojrzenia. Jeśli nałożymy korektor na całej powierzchni pod oczami podkreślimy zmarszczki. Korektor podczas naszej mimiki twarzy będzie pracować i wchodzić w załamania na skórze. Przez co będziemy wyglądać tak jakbyśmy mieli zmarszczki, a przecież nie to nam chodzi. Chcemy wyglądać lepiej.
3. Bronzer na strefę załamania powieki
Trik, który zaoszczędzi wasz czas oraz pieniądze. Tym samym bronzerem, którego używamy do konturowania twarzy nakładamy go również odrobinę na załamanie powieki. Doda to spojrzeniu głębi i podkreśli nam oko.
Tutaj na zdjęciu pokazałam wam, o które miejsce w załamaniu powieki chodzi. Myślę, że to lepiej zobrazuje jaki jest sens malowania tego miejsca bronzerem. Poniżej możecie zobaczyć zdjęcie z pomalowanym w ten sposób załamaniem powieki oraz bez. Efekt jest piorunujący.
Dzięki za podpowiedzi chetnie skorzystam
OdpowiedzUsuńCiekawe triki. Może z jakiegoś skorzystam.
OdpowiedzUsuńJa również używam bronzera i rozswietlacza do makijażu oka na co dzień :) Dodatkowo używam cielistej kredki na linię wodną, co odświeża spojrzenie :)
OdpowiedzUsuńGreat tricks. Have a nice day dear!
OdpowiedzUsuńBardzo fajne triki :D Chętnie przetestuję mieszanie dwóch odcieni podkładów :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
fajny post i bardzo ładny makijaż :)
OdpowiedzUsuńChętnie skorzystam z Twoich trików ;)
OdpowiedzUsuńA polecisz jakiś zestaw kosmetyków na podróż w upalne lato? Pochwal się tutaj: https://www.facebook.com/groups/264729708405263
OdpowiedzUsuńTrue match jest dla mnie nr 1. Na szczęście odcień mi odpowiada, mam vanilla.
OdpowiedzUsuńWszystkie Twoje triki znam i często stosuję. Ja zawsze przed malowaniem przeczesuję je czystą szczoteczką. Dzięki temu rzęsy mniej się sklejają ;) no i od wewnętrznego kącika mniej więcej do połowy dolnej linii wodnej maluje kredką w odcieniu nude, co otwiera oko
OdpowiedzUsuńja ostatanio uwielbiam nakładać rozświetlacz na łuk kupidyna! tak mi się podoba ten efekt, że wow!
OdpowiedzUsuńYou look so pretty! And natural 💐
OdpowiedzUsuńKaradium Main Actress Cover Foundation *
Ja również mieszam podkłady lub nie, w zależności od koloru skóry. Wiosną i latem często wybieram tylko lekki krem bb. Trik z rozświetlaczem spróbuję zastosować. ;)
OdpowiedzUsuńFajny wpis!!! Z większości trików korzystam. Nie wiedziałam jedynie o bronzerze na powiekach... jutro wypróbuję 😁!!!
OdpowiedzUsuńTez tak używana bronzera , Super rady
OdpowiedzUsuńTeż często mieszam dwa odcienie podkładów <3
OdpowiedzUsuńBardzo lubię te pędzle :)
OdpowiedzUsuń„Zapraszam także do siebie na nowy post - KLIK
Jeśli chodzi o mój codzienny szybki makijaż to w ruch idzie tylko kredka do oczu i czasem tusz do rzęs :D
OdpowiedzUsuńJa też często mieszam ze sobą podkłady :) Rozświetlacz w kąciku oka też często stosuję :)
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawy wpis ze świetnymi podpowiedziami. Chętnie skorzyst z twoich rad. Pozdrawiam cieplutko ☀️
OdpowiedzUsuńJa również używam rozsiwtlacza w wewnętrznych kącikach oka. Muszę natomiast wypróbować metodę z bronzer em na skrzydełka nosa :)
OdpowiedzUsuńMiałam true match, ale nie podszedł mi :)
OdpowiedzUsuńFajne triki.
OdpowiedzUsuńRównież nakładam rozświetlacz w kąciku oka i zawsze dolną linię wodną maluję białą kredką co optycznie otwiera oko :D reszty trików nie znałam, ale z chęcią je przetestuję. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńFajne triki, też używam rozświetlacza w kącikach oczu ❤
OdpowiedzUsuńNice post. Thanks for sharing.
OdpowiedzUsuńI hope you'll visit my blog soon. Have a nice day!
Great post! thnks for sharing. X
OdpowiedzUsuńOh very cute makeup darling
OdpowiedzUsuńOh very cute makeup
OdpowiedzUsuńNie mam swoich trików lub mam, albo nie zawracam na to uwagę. Często stosuje rozświetlacz nałożony w kącikach ocz.
OdpowiedzUsuńsuper te triki :) fajny post!
OdpowiedzUsuńBardzo ładny makijaż, u mnie ten Fit me totalnie się nie sprawdził :P
OdpowiedzUsuń„Zapraszam także do siebie na nowy post - KLIK
Ładna szminka.
OdpowiedzUsuńBardzo fajne wskazówki! Z chęcią z nich skorzystam! :)
OdpowiedzUsuńJa co prawda nie maluję się na co dzień, ale bardzo lubię czytać takie porady i triki :)
OdpowiedzUsuńEfekt końcowy genialny!! :)
OdpowiedzUsuńLubię ten podkład z L'Oreal. A Twój makijaż wygląda super, mega naturalnie!
OdpowiedzUsuńWow, dzięki za ten wpis. O kilku trickach nie słyszałam, więc spróbuje je sprawdzić na sobie. Może przyniosą taki sam efekt?
OdpowiedzUsuńSuper wskazówki z pewnością je wdrążę. Zawsze zapominałam o korektorze
OdpowiedzUsuń