Olejowanie włosów- który olejek wybrać i jak stosować??? ONLYBIO, OLEJ LNIANY, LOREAL ELSEVE

 



Witam wszystkich

Olejowanie włosów stało się w ostatnim czasie szalenie modne. Robią to praktycznie wszyscy. Gdzie się nie spojrzy tam olejki do włosów. W czasopismach, internecie aż huczy od dobrych rad na temat olejowania włosów. Czy ja również należę do grona włosomaniaczek, które bez olejku nie wyobrażają sobie pielęgnacji??? Jeśli jesteście ciekawi mojego zdania to zapraszam do czytania.

Moje włosy przez wiele lat przeszły ciężką drogę jeśli chodzi o farbowanie, prostowanie, suszenie. Miałam włosy ciemno brązowe, czekoladowe aż po bardzo jasny platynowy blond. Miałam pasemka, sombre, ombre i co tam sobie wymyśliłam. Moje włosy przeszły dużo.

W swoim czasie, kiedy miałam włosy bardzo długie do pasa olejowałam moje włosy bardzo często. Było to ładnych kilka lat temu. Olejowałam je praktycznie przed każdym myciem lub zostawiałam olej na całą noc na moich włosach. Po kilku miesiącach takiej terapii włosy zaczęły się wbrew pozorom przerzedzać. Były bez życia, oklapnięte i wzmożyło się ich wypadanie. Wbrew pozorom to co miało im pomów czyli olejowanie zaszkodziło im. Przerażona stanem moich włosów odstawiłam całkowicie olejowanie  na dobre kilka miesięcy.

Przerobiłam różne olejki- kokosowy, z pestek winogron oraz avocado. Wszystkie spisywały się u mnie ok, ale tylko przez chwilę. Po dłuższym stosowaniu problem z wypadaniem znów się pojawiał. Nie wiedziałam za bardzo co się dzieje. Przecież wszyscy zachwalali olejowanie. Wszystkim taka metoda się sprawdzała, więc mi dlaczego niby miałaby się nie sprawdzać? Nie rozumiałam tego. 

Ponad rok temu powróciłam do olejowania. Bogatsza o wcześniejsze doświadczenia zabrałam się za to zupełnie inaczej. Nie chciałam znów mieć powtórki z rozrywki, więc podeszłam do tego na chłodno. Bez spiny czy jakiegoś planu, że koniecznie musze w konkretne dni je olejować, albo dokładnie trzymać się czasu. Nic z tych rzeczy. Wszystkie porady blogerek mogłam schować do szuflady bo nic się u mnie nie sprawdzało.


OLEJ LNIANY OLEOFARM

Postanowiłam przekąsić temat olejowania włosów po swojemu. Nie sugerowałam się żadnymi poradami tylko obserwowałam moje włosy i to wam również proponuję. Własna obserwacja jest najbardziej cenna ze wszystkich. Uczycie się na co wasze włosy reagują najlepiej, a co możecie sobie darować bo nie przynosi pożądanych rezultatów. Ja robię tak samo. Widzę jakiś olej do włosów to po prostu go na sobie sprawdzam. Wszystkie porady typu taki i taki olej dla włosów tłustych, taki i taki dla puszących się nijak się miały do prawdy. 

Dlatego moje kochane dziewczyny i chłopaki nie trzymajcie się sztywno ram dotyczących pielęgnacji włosów w tym również olejowania. Do wszystkiego trzeba podejść indywidualnie. To co jednemu pomaga to drugiemu szkodzi. Zawsze o tym pamiętajcie.

Ja tak samo robię. Metodą prób i błędów doszłam do pewnych wniosków dotyczących olejowania włosów i nie są to same pozytywne wnioski.

Moim ulubieńcem w ostatnim czasie stał się olej lniany. Na moje puszące się włosy okazał się hitem. Nie powodował też, że włosy były oklapnięte. Jednak myślę, że sam olej to nie wszystko. Do poprawy kondycji moich włosów przyczyniła się też metoda jaką stosuję przy olejach.

Olej lniany genialnie wygładza włosy, ale nie obciążając ich, a na tym mi najbardziej zależało. Nie lubię, kiedy moje włosy puszą się i elektryzują, a po tym olejku lnianym nic takiego się nie dzieje. Z czego jestem bardzo zadowolona na chwilę obecną. 

Ostatnio zaczęłam nieco eksperymentować z różnego rodzaju olejkami, ale oczywiście ostrożnie. W Rossmannie dorwałam genialny miks olejków przeznaczony do włosów średnioporowatych od ONLYBIO. Olejek pięknie pachnie, a do tego działa bardzo fajnie na moje włosy. Pozostawia je lśniące i gładkie. 



ONLYBIO OLEJ DO OLEJOWANIA WŁOSÓW ŚREDNIPOROWATYCH

Tego olejku z OnlyBio używam naprzemiennie z olejem lnianym. Nie łącze tych olejków. Oleje stosuję raz w tygodniu. Nie za każdym razem, kiedy myję włosy. Taki sposób jest dla mnie najlepszy. Stosowanie olejów za każdym razem przed myciem włosów przynosiło opłakany efekt. Dlatego raz w tygodniu olejowanie włosów wychodzi im na dobre.

Zawsze pod olejki stosuję też podkład. Może to być żel aloesowy, bambusowy. Taka metoda sprawdza się u mnie najlepiej. Po myciu nakładam zawsze coś z silikonem. Moim hitem stał się olejek z Loreal Elseve Magiczna moc olejków. Świetnie wygładza i zabezpiecza końce przed wysoką temeparturą. Genialny olejek w przystępnej cenie.


LOREAL ELSEVE MAGICZNA MOC OLEJKÓW


Czas na małe podsumowanie jeśli chodzi o olejowanie włosów. Myślę, że takie podsumowanie przyda się wszystkim, którzy nakładają oleje na  swoje włosy oraz osobom, które dopiero zaczynają przygodę z tego typu pielęgnacją.

MÓJ SPOSÓB NA OLJEOWANIE WŁOSÓW:
  • Na włosy nakładam olej raz w tygodniu przed myciem- nie częściej,
  • Olejku nigdy nie zostawiam na włosach przez całą noc,
  • Olejek nakładam na około 30 minut przed myciem włosów- maksymalnie trzymam go godzinę,
  • Pod olejki zawsze stosuję podkład- może to być żel aloesowy lub bambusowy, może to być również zwykła woda,



To wszystko. Tak wygląda moje aktualne olejowanie włosów. Dajcie znać w komentarzach jakie macie swoje sposoby na olejowanie włosów. Jestem bardzo ciekawa waszego zdania :-)

Komentarze

  1. Próbowałam różnych sposobów klasycznego olejowania i moje włosy nie wyglądały zbyt dobrze. Za to ostatnio służą im maski bogate w oleje, więc radzę sobie w ten sposób.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oczywiście każdy sposób jest dobry. U mnie oleje sprawdzają się, ale tylko pod podkład. Solo to totalna porażka :-)

      Usuń
  2. Bardzo przydatny wpis jeśli ktoś chce zacząć swoją przygodę z olejowaniem.

    OdpowiedzUsuń
  3. Post dla mnie. Dziekuje. Akurat chce zaczac pezygode z olejami do wlosow

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jest teraz wiele możliwości, aby rozpocząć przygodę z olejowaniem :-)

      Usuń
  4. Miałam ten olejek Loreal Elseve i był ok ❤

    OdpowiedzUsuń
  5. Bardzo ciekawe produkty, nie słyszałam o nich :)
    Jednak widzę, że są warte uwagi. Świetnie napisane, jednemu pomoże, drugiemu nie, więc nie ma co od razu skreślać danego kosmetyku i całej firmy :)
    To prawda, olejowanie ostatnimi czasami zrobiło się bardzo popularne. Osobiście robiłam to parę lat temu i bardzo pomogło odżywić moje włosy, a przede wszystkim pomogło na wysuszoną skórę głowy.
    Pozdrawiam cieplutko.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To prawda zawsze trzeba brać poprawkę na to co się komuś sprawdza, a co nie :-) pozdrawiam

      Usuń
  6. Ja nakładam olejek na lekką odżywkę taką bez spłukiwania, a olejek to Amla, po godzinie spłukuję i myję szamponem, nakładam na kilka minut treściwą odżywkę czy maskę i znowu spłukuję. Ja mam włosy przesuszone rozjaśnianiem więc używam olejku przed każdym myciem :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja mam też włosy rozjaśnione, ale gdy używam olejku co każde mycie to moje włosy zaczynają wyglądać tragicznie i wypadają. Pozdrawiam

      Usuń
  7. Mam swój ulubiony olejek z czarnuszki, czasami sięgam tez bo olejek lniany - masz rację to co działa na jedne włosy niekoniecznie sprawdza się na innych i metoda prób i blędó na włąsnych włosach to chyba najlepszy sposób, aby dowiedzieć się co im służy :-)

    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  8. Kilka razy próbowałam olejować włosy, ale jakoś mi to zbytnio nie wychodziło;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Miałam podobnie. Spróbuj na podkład z żelu aloesowego lub zwykłej wody. U mnie się to sprawdza :-)

      Usuń
  9. Olej Onlybio jest super, mam w wersji do wysokoporów :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Ja podchodziłam do olejowania dwa razy. Teraz widzę lepsze efekty używając żelu aloesowego jako podkład. :)

    OdpowiedzUsuń
  11. olejowanie daje rewelacyjne efekty, istotne aby być w tym regularnym! :)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

GLAM PALETTE DOUGLAS- paletka o wielu odcieniach kobiecości.

Półhybryda na paznokciach ??? Wielki test paznokciowy. Jak ją prawidłowo wykonać, aby cieszyć się idealnymi paznokciami przez wiele tygodni- NEONAIL

HITY pielęgnacji w 2020 roku; Co się u mnie sprawdziło: DERMEDIC HYDRAIN2, ORIENTANA OLEJEK DO TWARZY, KREM AA Z SELEREM, PEELING KAWITACYJNY BEAUTIFLY

Moje ostatnie zapachowe łupy z ROSSMANNA; Trwałe perfumy w dobrej cenie: NAOMI CAMPBELL, KENZO , MOSCHINO