Pielęgnacja cery pod maseczkę ochronną

 

Witam wszystkich

Nasza cera w ostatnim czasie narażona jest na ciągłe podrażnienia przez to, że musimy chodzić w maseczkach ochronnych. Oczywiście nasze bezpieczeństwo i zdrowie jest najważniejsze, ale jednak nasza cera dostaje nieźle w kość. Dlatego postanowiłam dziś przyjść do was właśnie z tematem dotyczącym pielęgnacji pod maseczkę ochronną. Jeśli interesuje was taka tematyka to zapraszam do czytania.

Oprócz tego, że tak jak wszyscy noszę maseczkę ochronną poza domem to również muszę nosić ją w pracy. Przez całe osiem godzin. Dlatego wiem jak bardzo ważna jest pielęgnacja naszej skóry, która narażona jest na ocieranie, podrażnienia, zaczerwienienia spowodowane noszeniem maseczek ochronnych.

Problem jest na tyle uciążliwy, że wiele osób wręcz szuka pomocy u dermatologów i kosmetologów, którzy mogą nam pomóc na różnego rodzaju dolegliwości skórne. Sama mam ogromny problem z zaczerwienioną skórą, a noszenie maseczek jeszcze bardziej to potęguje. Dlatego stawiam na sprawdzone sposoby radzenia sobie z problemami skórnymi.

Do głównych dolegliwości, które dokuczają nam przez noszenie maseczek ochronnych należą:

1. PODRAŻNIENIA

Osoby, które mają cerę wrażliwą wiedzą jak opłakane skutki dla cery przynosi noszenie maseczek ochronnych. Podrażnienia, które momentami swędzą stają się bardzo uporczywe i nieznośne. Dlatego najlepiej jest zaraz po porannym oczyszczeniu twarzy delikatnym żelem jest użycie toniku na bazie ogórka np. z firmy AA. Dobre składy i genialnie odświeżają cerę. Polecam

Istotny jest również rodzaj kremu jaki użyjemy. Powinien być on jak najbardziej delikatny z dobrym składem. Fajnie jakby zawierał substancje łagodzące świąd i pieczenie, ale dodatkowo nawilżał. Nie wiem jak wasza cera, ale moja stała się niesamowicie sucha, matowa. Dlatego nawilżanie jest tak istotne. 

Aloes, aloes i jeszcze raz aloes. Substancja, która genialnie łagodzi wszelkiego rodzaju podrażnienia. Używałam wiele kremów, żeli z aloesem i jest to moje must have jeśli chodzi o pielęgnacje. Nie wyobrażam sobie mojej porannej rutyny bez kremu z aloesem. Zawsze pod krem z filtrem dodatkowo nakładam krem z aloesem. Szczególnie teraz, kiedy trzeba nosić maseczki ochronne. Nie zastąpiony składnik.

QUILIBRA BABY

2. ZASKÓRNIKI

Nie wiem jak wy, ale ja mam straszny problem z zaskórnikami od kiedy muszę nosić maseczkę ochronną. Stan mojej cery bardzo się pogorszył i ostatnio powróciłam do pielęgnacji antytrądzikowej z przed lat. Pisałam o tym ostatnio na moim blogu. 

W mojej kosmetyczce nie może zabraknąć olejku z drzewa herbacianego. Ten cudowny środek nie raz ratował moją skórę, gdy była w opłakanym stanie, a teraz używam go o wiele częściej. Praktycznie co każdy wieczór nakładam go punktowo bo zawsze coś mi wyskoczy na twarzy. Zmiany skórne posmarowane olejkiem z drzewa herbacianego goją się szybciej i nie są aż tak bolące. Jeśli dokucza wam problem zaskórników, wyprysków to olejek z drzewa herbacianego jest waszym must have.

OLEJEK Z DRZEWA HERABACIANEGO 

3. SUCHA SKÓRA

Suchość skóry jest w moim przypadku najbardziej dokuczliwa. Cera od noszenia maseczki ochronnej miejscami dosłownie aż mi się łuszczy. Szczególnie to widzę pod koniec tygodnia, kiedy w pracy codziennie mam maseczkę ochronną na twarzy. Skóra niesamowicie miejscami swędzi i boli. 

Mój sposób na radzenie sobie z suchą skórą to nakładanie grubych warstw kremu na te miejsca, gdzie skóra jest najbardziej przesuszona. W moim przypadku to broda i strefa koło nosa. Używam też delikatnych żeli do mycia twarzy. Nie używam silnych detergentów jeśli chodzi o mycie twarzy. Stawiam na naturalne składy i sprawdzone kosmetyki. Nie zmieniam ich też zbyt często, ponieważ moja cera źle reaguje na ciągłe zmiany kosmetyków. 

Pomocna jest również maść z witaminą A. Działa jak opatrunek na skórę, a kosztuję dosłownie kilka złotych. Trzeba tylko używać jej na noc, a rano używać silnych kremów z filtrem. Maść z witaminą A jest niezastąpiona jeśli chodzi o radzenie sobie z suchą skórą. Możecie też smarować nią suche dłonie, łokcie, stopy. Maść jest na tyle uniwersalna, że można ją stosować na wiele sposobów. Polecam.

GIFT OF NATURE NORMALIZUJĄCY ŻEL DO MYCIA TWARZY

Napiszcie w komentarzach jak wy radzicie sobie z pielęgnacją cery pod maseczką ochronną. Jestem bardzo ciekawa waszego zdania.