Mała rzecz wielkie WOW- krem pod oczy MIYA MY POWER ELIXIR serum rewitalizujące
Witam wszystkich
Mała rzecz wielkie WOW w pielęgnacji. Czy to w ogóle możliwe w dzisiejszych czasach??? Czy taki produkt w ogóle istnieje, a może to zwykły chwyt marketingowy??? Jeśli interesuje was taka tematyka to zapraszam do czytania.
Moi kochani wicie, że mam obsesje na punkcie okolic oczu. Dlaczego??? Tam najszybciej widać wiek, zmęczenie, niedobór witamin oraz brak snu. Bądźmy szczerzy skóra pod oczami najszybciej się starzeje i tak naprawdę nic nie możemy z tym zrobić. Uszkodzona skóra zawsze pozostanie uszkodzona. Chyba, że potraktujemy ją zabiegami medycyny estetycznej. No, ale przecież nie o to nam chodzi.
Dlatego też pielęgnacja jaką stosujemy w młodym wieku zaowocuje na starość. Tego możecie być pewni. Moja Babcia zawsze mi powtarzała, że bez nałożonego kremu nawilżającego na noc nawet nie kładzie się spać. To było jej must have. Nakładała zawsze bardzo grubą warstwę kremu i wklepywała go. Kiedy byłam dzieckiem bardzo mnie to dziwiło, ale teraz uważam, że Babcia była moim guru odnośnie pielęgnacji. Obserwacja jej przez lata pozwoliła mi trzeźwo spojrzeć na pewne aspekty pielęgnacyjne.
Czasu nie zatrzymamy, ani nie cofniemy, ale możemy zaradzić pewnym zmianom, które zachodzą w naszym organizmie. Dobry krem pod oczy to u mnie podstawa od nastoletnich czasów. Teraz stawiam na bardziej treściwą pielęgnację, ale tak naprawdę każdy krem jaki nałożycie pod oczy przybliża was do zachowania młodego i zdrowego wyglądu.
Wiecie, że uwielbiam bardzo gęste kremy pod oczy. Moja skóra pod oczami jest przesuszona. Dziwne bo mam tendencję do przetłuszczania się skóry, a tu proszę niespodzianka. Moja skóra pod oczami jest sucha :-)
MIYA MY POWER ELIXIR |
Dlatego kiedy zobaczyłam to cudeńko na półce w Rossmannie to zaciekawiłam się bardzo. Najbardziej przemawia do mnie skład oraz konsystencja, która jest bardzo gęsta. Miya ogólnie jest bardzo fajną polską marką, z którą się bardzo polubiłam. Lubię ich produkty szczególnie za mega dobre składy. Tam nie znajdziecie syfu, a same składniki aktywne.
SKŁAD MIYA MY POWER ELIXIR |
KONSYSTENCJA MIYA MY POWER ELIXIR |
- wygładzona skóra pod oczami,
- zmniejszenie widoczności zmarszczek,
- silne nawilżenie i regeneracja skóry,
- rozjaśnienie i rozpromienienie strefy pod oczami,
- natłuszczenie skóry,
Fajny ten kremik. Chyba się na niego skuszę.
OdpowiedzUsuńPolecam :-)
UsuńKusi mnie ten krem pod oczy ❤
OdpowiedzUsuńJest bardzo fajny. Rzadko sprawdza się coś u mnie pod oczy, a ten krem daje radę :-)
UsuńNie znałam tego kremu, ale jest interesujący :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Fajna konsystencja i skład. Jeśli szukasz takiego kremu to polecam go sprawdzić :-)
UsuńTeż go polubiłam :)
OdpowiedzUsuńCieszę się, że u Ciebie również się sprawdza. Pozdrawiam
UsuńBardzo lubię kosmetyki tej marki! :) Ostatnio była wielka promocja w Rossmanie - dosłownie na wszystko: kremy, peelingi, maseczki. :) Zapasy uzupełnione! :)
OdpowiedzUsuńTak to prawda. Można było szaleć :-)
UsuńUwielbiam produkty tej marki. Tego kremu jeszcze nie miałam, ale koniecznie będę musiała wypróbować :)
OdpowiedzUsuńMnie też przekonała ta marka. Pozdrawiam
UsuńZaciekawiłaś mnie :)
OdpowiedzUsuńKoniecznie sprawdź ten kremik. Pozdrawiam
UsuńBardzo fajny wydaje się ten krem, planuję sobie kupić krem BB z tej marki :)
OdpowiedzUsuńNie wiedziałam, że mają krem BB tej marki. Też chętnie go sprawdzę :-) Idealny wybór na lato. Pozdrawiam
UsuńBrzmi świetnie :)
OdpowiedzUsuńJest świetny :-)
UsuńMoja buzia też z pewnością polubi ten krem. Przy najbliższej wizycie w Rossmanie, wsadzę go do koszyka 🤩!!!
OdpowiedzUsuńPolecam :-)
UsuńMam serum i krem, bardzo sobie chwalę. :) Często można dorwać je na promocji. Zawsze robię zapasy! :)
OdpowiedzUsuń