Aktualna wieczorna pielęgnacja. Czego używam i co się u mnie sprawdza: AA, NACOMI, ZIAJA, ORIENTANA
Witam wszystkich
Dziś przychodzę do was z moją aktualną wieczorną pielęgnacją. Post o podobnej tematyce pojawił się u mnie już dość dawno, więc czas na małą aktualizację. Trochę kosmetyków mi doszło, a niektórym pozostaję wierna od lat. Jeśli interesuje was ten temat to zapraszam do dalszej części postu.
Wieczór jest dla mnie bardzo ważny. Jest to czas, kiedy mogę sobie poświęcić więcej uwagi. Zadbać o ciało, twarz oraz wewnętrznie się wyciszyć. Wieczór jest dla mnie taką baterią, która ładuję moją energię na następny dzień. Dlatego też wtedy poświęcam więcej uwagi pielęgnacji. Rano zwyczajnie nie mam na to czasu.
Podstawą od wielu już lat w mojej pielęgnacji jest nawilżanie. Pomimo, iż moja cera jest wrażliwa oraz skłonna do wyprysków to etap nawilżenia nie może być pominięty. Do twarzy staram się używać tylko sprawdzonych kosmetyków i nie zmieniać ich zbyt często, ponieważ moja skóra źle reaguje na ciągłe zmiany. Stabilizacja jest w tym wypadku kluczowa.
AA SUPER FRUTS&HERBS TONIK DO TWARZY OGÓREK I SZAŁWIA |
1. AA SUPER FRUITS&HERBS TONIK DO TWARZY OGÓREK I SZAŁWIA
Oczyszczanie oraz przywracanie równowagi mojej cerze jest dla mnie bardzo ważne. Dlatego od kilku już miesięcy używam niezmiennie toniku z firmy AA ogórek i szałwia. Działa tak niesamowicie kojąco na moją delikatną i wrażliwą skórę, że po użyciu jego mam wrażenie, że moja skóra wręcz pije wszystkie drogocenne składniki. Skład ma genialny i mogę go polecić typowo wrażliwym cerom. Będą z niego mega zadowolone. Tonik nie powoduje zaczerwienia skóry twarzy oraz nie podrażnia. Dla mnie to moje odkrycie tego roku i nie zamierzam go zmieniać.
2. WAZELINA KOSMETYCZNA ZIAJA POD OCZY
Pisałam już o niej wiele razy. Jest to mój ulubieniec kosmetyczny, który używam już od kilku dobrych lat. Moja skóra pod oczami jest sucha i ma już pierwsze zmarszczki mimiczne. No cuż dużo się śmieje, więc moja skóra wokół oczu jest narażona na ciągłą prace. Dzięki wazelinie moja skóra jest nawilżona, natłuszczona i wygląda dużo lepiej niż w czasie, kiedy jej nie używałam. Koszty bardzo niskie, więc warto wypróbować ten kosmetyk.
WAZELINA KOSMETYCZNA ZIAJA, OLEJEK DO TWARZY ORIENTANA |
3. OLEJEK DO TWARZY RÓŻA JAPOŃSKA I SZAFRAN ORIENTANA
O ile nie przepadam za kosmetykami do twarzy w formie olejku to jednak ten produkt mnie zachwycił. Zapach ma bardzo intensywny i utrzymuje się na skórze bardzo długo, ale to w jaki sposób działa na naszą cerę to jakiś obłęd. Wygładza, rozświetla i wyrównuje koloryt. Skład jest świetny, więc nie trzeba się bać, że na twarz nakładamy jakieś świństwo. Olejek również świetnie się nadaje do masażu naszej twarzy. Jest wszechstronny i starcza na długo. Mam go już kilka miesięcy i zużycie jest znikome. Polecam go wypróbować.
KREM DETOX Z SELEREM AA GO GREEN, REGENERUJĄCE SERUM NACOMI |
4. SERUM DO TWARZY REGENERUJĄCE NACOMI
Teraz czas na serum. Oczywiście jestem w tym wypadku bardzo przewidywalna, ponieważ znów przedstawiam wam serum od Nacomi. Jest to genialna marka kosmetyków, która ma dobre składy i przystępne ceny. To już moje drugie opakowanie tego serum i jestem bardzo zadowolona. Serum dobrze nawilża, pozostawia delikatną powłoczkę ochronną na naszej skórze. Dobrze wygładza i rozjaśnia naszą skórę. To serum to taka podstawa w pielęgnacji przeciwzmarszczkowej. Każda kobieta powinna mieć coś takiego w swojej kosmetyczce.
5. KREM DO TWARZY PRZECIWZMARSZCZKOWY AA GO GREEN DETOX Z SELEREM
Uwielbiam ten krem za skład, działanie. Silnie nawilża i pozostawia skórę gładką, odżywioną, rozjaśniną. Stosuję go zazwyczaj na noc, ponieważ ma bardzo bogatą konsystencję. Jest gęsty, treściwy. Krem nie podrażnia naszej skóry, więc mogą go spokojnie używać osoby, które mają cerę wrażliwą, skłonną do alergii. Krem nie uczula. Po nałożeniu go dosłownie czuć, że działa na naszą skórę. Rano skóra jest wypoczęta, wygląda lepiej, bardziej zdrowo. Cera jest rozświetlona. Cena świetna, więc warto go kupić.
Tak wygląda moja wieczorna pielęgnacja. Część kosmetyków pozostaje bez zmian, a dlaczego??? Moja cera nie lubi ciągłych zmian. Jeśli chcę wprowadzić jakiś nowy kosmetyk w pielęgnacji muszę to robić stopniowo. Nie mogę np. od razu użyć całej serii innych kosmetyków, ponieważ moja skóra zareaguje wręcz odwrotnie. Zacznie być zaczerwieniona, podrażniona, a przecież to nie o to chodzi. Wszystkie te kosmetyki sprawdzają się u mnie bardzo dobrze, więc polecam je wypróbować. To taka podstawa wieczornej pielęgnacji.
Ja zazwyczaj też używam tych samych kosmetyków ;)
OdpowiedzUsuńMoja skóra nie lubi zmian :-)
UsuńDobrze, że dużo się śmiejesz hehe <3
OdpowiedzUsuńMuszę w końcu tonik sobie kupić, może kupię ten Twój
Tonik fajny i niedrogi. Pozdrawiam
UsuńJa tez lubię ta wazelinę :) jest najlepsza zimna na usta :) to serum Nacomi muszę spróbować :)
OdpowiedzUsuńSerum ma bardzo dobry skład, więc polecam :-)
UsuńBardzo lubię takie serie na blogu, sama też chętnie ją piszę. Nie znam żadnego z tych kosmetyków jakie opisujesz, ale kusi mnie serum Nacomi :)
OdpowiedzUsuńKosmetyki z Nacomi mają bardzo dobre składy i są bezpieczne dla wrażliwców, stąd moje wielkie zamiłowanie do tej marki :-)
UsuńOlejek do twarzy chętnie przetestuję :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Olejek Orientana jest moim must have jeśli chodzi o wieczorną pielęgnację :-)
UsuńSerum chętnie bym poznała, choć trochę bardziej ciekawi mnie wersja Glow :)
OdpowiedzUsuńWersję Glow również posiadam i zapewne już niedługo pojawi się post dotyczący tego serum :-) Chwilowo serum jest w fazie testów. Pozdrawiam
Usuńznam tę wazelinę z ziaji! jest genialna! zawsze mnie ratuje, jak mam dramatycznie suchości na ustach czy na ciele ;D
OdpowiedzUsuńWazelina jest genialna pod każdym względem :-) hihi
UsuńNie znam tych produktów. Jeśli chodzi o markę AA, po dowiedzeniu się w jakich warunkach produkowane są ich wyroby wywaliłam wszystkie jakie posiadam.
OdpowiedzUsuńWarunków produkcji nie znam bo raczej na teren produkcji nie wpuszczają ludzi prosto z ulicy, więc nie wypowiem się na ten temat. Pozdrawiam :-)
UsuńNie miałam nic.
OdpowiedzUsuńJeśli będziesz mieć kiedyś sposobność ich użyć to polecam. Dobre składy i cena :-)
UsuńUwielbiam oleje, toniki jak i fajne serum w codziennej pielęgnacji :)
OdpowiedzUsuńTo tak jak ja. Od serum jestem uzależniona :-) pozdrawiam
UsuńChyba sama w końcu muszę zrobić taki wpis na blogu bo lubię je czytać u innych ;) mega zainteresował mnie ten olejek różany z orientany .
OdpowiedzUsuńZ chęcią przeczytam o twojej wieczornej pielęgnacji :-)
UsuńOlejek z róża japońska z Orientany kocham nad życie! 😊😊😊
OdpowiedzUsuńJa też za tym olejkiem szaleje :-)
Usuń