Płyny micelarne. Pojedynek na skuteczność GARNIER vs BIELENDA
Witam wszystkich
Dziś przychodzę do was z szybką recenzją o płynach micelarnych. Mały pojedynek na skuteczność. Bielenda dwufazowy płyn micelarny różany oraz Garnier skin naturals czysta skóra 3w1 płyn micelarny. Porównamy dwa płyny micelarne, które są ogólnodostępne w drogeriach. Bielenda została kupiona w Rossmannie, a Garnier w dwupaku w Biedronce. Oba płyny są praktycznie wszędzie i w różnych cenach.
Na pierwszy ogień idzie BIELENDA DWUFAZOWY PŁYN MICELARNY RÓŻANY
PLUSY:
- dwufazowy płyn
- duża pojemność opakowania
- przystępna cena
- dobrze zmywa podkład z twarzy
- nie wysusza
- ostry zapach, ale to kwestia gustu
- strasznie podrażnia oczy przy zmywaniu makijażu
- słabo radzi sobie ze zmywaniem tuszu do rzęs
Teraz czas na GARNIER SKIN NATURALS CZYSTA SKÓRA 3W1 PŁYN MICELARNY
PLUSY:
- duża pojemność opakowania
- delikatny zapach
- dobrze zmywa makijaż z twarzy
- nie podrażnia oczu
- świetnie radzi sobie ze zmywaniem tuszu
- świetny dla osób, które noszą szkła kontaktowe, ponieważ nie uczula
- nie wysusza
MINUSY:
- nie zauważyłam, aby w jakiś sposób matowił skórę, co obiecuje producent
W mojej bitwie bezkonkurencyjnie wygrywa GARNIER SKIN NATURALS CZYSTA SKÓRA 3W1 PŁYN MICELARNY. Jest świetnej jakości i myślę, że jest wam dobrze znany. Jeśli jeszcze go nie próbowaliście to gorąco zachęcam.
Komentarze
Prześlij komentarz