Pudry sypkie oraz w kamieniu dla cery wrażliwej: RIMMEL STAY MATTE, ECOCERA.

Witam wszystkich

Temat cery wrażliwej i skłonnej do podrażnień oraz rumienia wywołał u was duże zainteresowanie. Dlatego postanowiłam napisać nieco na temat pudrów sypkich, które sprawdzą się przy tego typu cerze. Każdy kto ma cerę wrażliwą, trądzikową wie ile musi włożyć pracy żeby cera wyglądała dobrze i nie reagowała alergią na kosmetyki. Szczególnie posiadacze takiej cery muszą uważać właśnie na kolorówkę. Dlaczego???Tego dowiecie się w dalszej części postu.

Pudry sypkie lub w kamieniu służą do wykończenia makijażu oraz utrwalenia. Makijaż ma utrzymywać się przez cały dzień, a nasza cera ma być nieskazitelna i idealna. W teorii brzmi to fajnie, ale z praktyką już bywa o wiele gorzej.

Sama wiele razy skusiłam się na jakiś produkt pod wpływem mody, reklamy albo promocji. Nie zawsze kończyło się to dobrze dla mojej cery. Często po takiej przygodzie miałam podrażnioną twarz, wysyp krost, plamy. Ogólnie cera zrujnowana i plan naprawczy na wiele miesięcy.

Do wszystkiego dochodziłam metodą prób i błędów i wiecie co??? Najwięcej niestety popełniałam błędów, które teraz pozwalają mi dzielić się z wami moimi doświadczeniami. Po latach sprawdzania różnego rodzaju pudrów sypkich oraz w kamieniu muszę śmiało wam powiedzieć, że najlepiej nie zmieniać za często kosmetyków. Jest to bardzo ważny punkt przy cerze wrażliwej.

Jeśli masz cerę wrażliwą szukaj w pudrach sypkich takich składników jak:

• ekstrakt z jęczmienia- absorbuje nadmiar sebum,

• krzemionka- działanie antybakteryjne i wygładzające,

• witaminy A, C, E- witaminy młodości,

• ekstrakt z ryżu- zmniejsza zaczerwienienia na naszej skórze, świetny również dla cer trądzikowych,

• naturalnych ekstraktów z ziół, które będą działać kojąco np. nagietek, rumianek, ekstrakt z ogórka,

Moim odkryciem ostatnich miesięcy jest puder sypki ryżowy z ECOCERA.

PUDER SYPKI ECOCERA

Puder ma kolor białego proszku. Natomiast wykończenie makijażu jest transparentne. Skład jest świetny. Tutaj nie ma się do czego przyczepić. Cena niska, a jakość perfekcyjna.Jeśli chodzi o działanie tego pudru ryżowego z ECOCERA to śmiało można powiedzieć, że:

• długo pozostawia skórę matową, efekt utrzymuję się wiele godzin,

• makijaż po nałożeniu tego pudru nie wymaga poprawek w ciągu dnia,

• wykazuje działanie kojące dzięki zawartości ryżu,

• nie zbiera się w załamaniach ani nie podkreśla zmarszczek,

• świetnie łączy się ze wszystkimi podkładami oraz kremami BB,

Warto go mieć w swojej kosmetyczce jeśli zależy nam na zmatowieniu naszej skóry oraz aspekcie pielęgnacyjnym. Nie zauważyłam, aby po nałożeniu tego pudru następował u mnie wysyp krostek, a to już bardzo dużo.

Drugi puder natomiast w kamieniu możecie zakupić bez problemu w każdej drogerii. Często również możecie go dostać na promocji. Mowa tu o pudrze RIMMEL STAY MATTE. Jest to mój ulubieniec jeśli chodzi o drogeryjne pudry w kamieniu. Kupuję go już od wielu lat. Nie jest może tak perfekcyjny jak ten z ECOCERY, ale również spełnia swoje główne zadanie, jakim jest matowienie naszej skóry.

RIMMEL STAY MATTE

Skład produktu nie jest aż tak wzorowy jak jego poprzednik ale znajdziemy tu również witaminę E, ekstrakt z ogórka w składzie, więc tragedii nie ma. RIMMEL STAY MATTE wykazuje działanie:

• matowi skórę, jednak w ciągu dnia potrzebne są drobne poprawki,

• przy cerze trądzikowej może zapychać pory, ponieważ w składzie posiada PETROLATUM (inaczej wazelina), trzeba o tym pamiętać,

• dobrze łączy się z podkładami oraz kremami BB,

Produkt jest w porządku, jeśli nie wymagamy zbyt wiele od pudru w kamieniu. Skład przeciętny. Jak większość tego typu pudrów drogeryjnych. Oczywiście moim faworytem jest ECOCERA. Ze względu na skład i działanie, ale jeśli macie problem z zakupieniem tego pudru to ten z RIMMEL STAY MATTE też się u was sprawdzi.

Napiszcie na jaki temat chcielibyście kolejnego posta dotyczącego cery wrażliwej, trądzikowej, skłonnej do podrażnień. Napiszcie co was interesuje w tej tematyce. Postaram się w najbliższym czasie zrealizować temat, który was interesuje. W końcu jestem tu dla was :-)